8904, Big Pack Books txt, 5001-10000

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
MAX FREEDOM LONGANALIZA PSYCHOMETRYCZNA[Tytuł oryginału: Psychometric Analysis, 1959 / Wydawnictwo MEDIUM, 1996]W kolejnym tomie cyklu powięconego nauce dawnych kapłanów polinezyjskich Autor prezentuje ciekawy sposób praktycznego wykorzystania elementów ich wierzeń.Analiza psychometryczna jest opartš na odkryciach Huny metodš pomiaru inteligencji człowieka oraz rozpoznawania cech jego osobowoci. Za pomocš prostego przyrzšdu można zbadać charakter, predyspozycje zawodowe, typ umysłowoci i poziom etyczny nie tylko osób żyjšcych, ale również zmarłych na podstawie pozostawionych przez nich podpisów, zdjęć lub innych przedmiotów. Autor udziela szczegółowych wskazówek, jak dokonać odczytów psychometrycznych naszych dzieci, znajomych, a także jak zbadać samych siebie.Opisana metoda jest cennym narzędziem przydatnym w wielu dziedzinach ludzkiego życia. Dzięki jej zastosowaniu każdy człowiek może znaleć dla siebie właciwe miejsce w społeczeństwie, zgodnie ze swojš inteligencjš i zdolnociami.W ten sposób różnorodne umiejętnoci i talenty zostanš racjonalnie wykorzystane dla dobra nas wszystkich. Ksišżka jest nieocenionš pomocš dla rodziców, nauczycieli, szefów przyjmujšcych do firm nowych pracowników, dla personelu medycznego i dla każdego, kto szuka właciwej drogi życiowej.WstępWkrótce po opublikowaniu w Ameryce mojej pierwszej ksišżki, powięconej odkryciom starodawnego systemu zwanego Hunš, powołano do życia eksperymentalnš grupę majšcš na celu zbadanie dawnych wierzeń i praktyk. Organizacja ta przyjęła nazwę Stowarzyszenie Badaczy Huny (Huna Research Associates, w skrócie HRA), a jej członkowie rozprzestrzenieni byli po całym wiecie. Większoć badań przeprowadzały wyznaczone osoby, które od czasu do czasu przysyłały mi sprawozdania z rezultatów swoich prac.W celu utrzymania cišgłego kontaktu między członkami stowarzyszenia oraz umożliwienia wymiany spostrzeżeń na temat przebiegu pracy i uzyskiwanych wyników, wydawalimy okresowe biuletyny HRA (Huna Research Associates Bulletin).Wiele prac eksperymentalno-badawczych tylko porednio odnosiło się do praktyk Huny, stosowanych w dawnych latach. Jednak wszystkie one miały taki charakter, że ich powtórna analiza w wietle teorii Huny dawała nadzieję na pełniejsze zrozumienie istoty badanych zjawisk.Gdy pod koniec 1957 roku biuletyny przestały zadowalać ich odbiorców, nie ukończono jeszcze kilku prac o największym znaczeniu badawczym. Ponieważ nadal, pod mojš kontrolš, trwały próby i wcišż napływały nowe informacje i pomysły, dajšc nadzieję na bliskie ukończenie pracy, zrodziła się potrzeba ostatecznego uporzšdkowania materiałów i prezentacji aktualnych problemów oraz wniosków płynšcych z prób ich rozwišzania.Dlatego też powstała propozycja publikowania niedużych ksišżeczek, które dawałyby obraz aktualnego stanu nie dokończonych zadań HRA.Jeden z projektów, krótko opisany w mojej ksišżce Wiedza tajemna w praktyce , wzbudził duże zainteresowanie. Było to studium metody pomiaru cech charakteru człowieka i poziomu jego inteligencji za pomocš instrumentu skonstruowanego przez doktora Oscara Brunlera. Brunler oparł swoje prace na wczeniejszych eksperymentach pewnego Francuza, M. Bovisa. Przyrzšd nazwano biometrem Brunlera-Bovisa.Zalety biometru natychmiast stały się oczywiste. Wykłady Brunlera i jego krótkie artykuły pojawiały się od czasu do czasu w biuletynach HRA. Niektórcy członkowie stowarzyszenia, łšcznie ze mnš, zyskali przywilej nauczenia się dokonywania odczytów na jednym ze skonstruowanych wówczas przyrzšdów. Jednak brak możliwoci zakupienia sprzętu był przeszkodš na drodze do przeprowadzania częstszych i bardziej ogólnych testów i badań.Na niepowodzenia w produkcji biometrów i w ich szerokiej dystrybucji na rynku złożyło się kilka okolicznoci. Jednš z ważniejszych była obawa, że przyrzšd ten łatwo będzie można pomylić z radiatorami, używanymi przez niektórych lekarzy do stawiania diagnoz i leczenia pewnych niedomagań, których to aparatów nie można było pod restrykcjami prawnymi konstruować i sprzedawać w handlu wewnętrznym.Faktem jest, że nigdy nie udowodniono istnienia promieni, które podczas diagnozy miałyby płynšć od pacjenta i dawać odczyt na przyrzšdach radiatora [Wydawnictwo MEDIUM, Warszawa 1996.].Niestety, nie otrzymalimy również przekonujšcego wyjanienia, co właciwie rejestrował biometr. Doktor Brunler tłumaczył, że przyrzšd wskazuje i analizuje promieniowanie mózgu, ale dodawał też, że promienie nie majš charakteru zwykłych fal elektrycznych, lecz ze swej natury sš dielektryczne.Również zespół częci składowych przyrzšdu, o których mówiło się, że stanowiš podstawę urzšdzenia, objęty był tajemnicš.W każdym razie brak swobodnego dostępu członków HRA do biometru uniemożliwiał badania ważnych zjawisk, w których dużš pomocš co oczywiste byłby ten włanie przyrzšd. Ponieważ brakowało nam informacji potrzebnych do skonstruowania podobnego instrumentu, najlepszym możliwym wyjciem było odszukanie jednego ze starych francuskich biometrów, wykonanych dawniej przez M. Bovisa, i próby rekonstrukcji kolejnych kroków czynionych przez Brunlera, gdy starał się go udoskonalić. Jednoczenie trzeba było szukać bardziej przekonujšcych wyjanień przyczyn i mechanizmu dotychczasowego działania instrumentów.Doktor Brunler zmarł w 1952 roku. Mimo iż teorie, które ledwo co rozwinšł, z wolna zaczęły ustępować miejsca innym, nic nie można ujšć jego geniuszowi, który objawił się w konstrukcji nowej wersji biometru i monumentalnej pracy, dzielšcej procedurę odczytu na trzy etapy i opisujšcej znaczenie wskazań otrzymanych na skali instrumentu.Czytelnikowi, który podchodzi do czytania tej ksišżki bez znajomoci teorii Huny, wyłożonej między innymi w moich wczeniejszych ksišżkach, należy się krótkie wyjanienie głównych jej zasad (opisanych szczegółowo w mojej podstawowej ksišżce Magia cudów [Wydawnictwo MEDIUM, Warszawa 1995.]), aby materiał powięcony systemowi biometrycznemu był bardziej zrozumiały. Przydatne będzie również krótkie podsumowanie wyników prac doktora Brunlera nad rozwojem systemu.Mam nadzieję, że czytelnicy obeznani już z ksišżkami i biuletynami HRA zaakceptujš tę wieżš prezentację jako powtórkę dotychczasowych wiadomoci, przygotowujšcš ich umysły do przyjęcia nowego zasobu nie publikowanych dotšd informacji.Max Freedom LongRozdział 1Co to jest psychometria?W miarę jak rozwijała się eksperymentalna praca z biometrem, zwłaszcza po mierci Oscara Brunlera, w teoriach opisujšcych działanie tego urzšdzenia pojawiało się tyle zmian, że zrodziła się potrzeba znalezienia nowej, bardziej właciwej nazwy dla zmodyfikowanego systemu badań, który uwzględniał rozwišzania zaoferowane przez Hunę.Do powszechnego użytku wybrano termin analiza psychometryczna, ale cały proces okrelano mianem psychometrycznej analizy ludzkiego charakteru i umysłowoci.Psychometria to słowo ukute kilka lat temu w rodowisku badaczy zjawisk parapsychicznych. Oznacza ono pomiary lub analizę przedmiotu badań bez użycia rodków fizycznych. Zakazane jest korzystanie z naszych pięciu zmysłów. Nawet czas i przestrzeń sš odrzucone jako elementy wiata fizycznego.W celu przeprowadzenia badania psychometrycznego, osobie dokonujšcej odczytu zazwyczaj wręcza się jakš rzecz, z którš raz bšd więcej razy miał stycznoć człowiek lub obiekt będšcy przedmiotem badania. Listy pisane ołówkiem lub atramentem, zwłaszcza podpisy, jak również zdjęcia i częci garderoby noszone kiedy przez badanych, pozwalajš operatorowi nawišzać kontakt z żyjšcymi lub zmarłymi ludmi, którzy znajdujš się bardzo blisko lub w dużej odległoci. Przedmioty takie, jak kawałek lawy wulkanicznej czy zšb mamuta, sš rodkami do nawišzania kontaktu parapsychicznego tam, gdzie nie można skontaktować się z ludmi.W Encyclopedia of Psychic Science, w artykule na stronie 317, doktor Nandor Fodor opisuje słynny eksperyment przeprowadzony w latach 1853-1863 przez profesora Williama Dentona z Bostonu:Badajšc fragment zęba mastodonta, pani Denton (dokonujšca odczytu) powiedziała: Mam wrażenie, że jest to częć jakiego olbrzymiego zwierzęcia, prawdopodobnie częć zęba. Czuję się jak jaki straszny potwór, z ciężkimi nogami, wielkš głowš i ogromnym cielskiem. Schodzę do płytkiego potoku, by napić się wody. Nie mogę wydobyć z siebie głosu, tak ciężkie sš moje szczęki. Czuję, że stoję na czterech łapach. Och! Jaki hałas słyszę z lasu. Czuję odruch, by odpowiedzieć. Moje uszy sš bardzo duże i jakby skórzane. Gdy poruszam głowš, mam wrażenie, że uderzajš mnie po twarzy. Sš tutaj jeszcze starsze ode mnie osobniki. Sš brunatne, jak gdyby miały garbowanš skórę. Wród nich jest stary samiec z ogromnymi kłami. Wyglšda na bardzo silnego. Widzę też kilka młodszych sztuk. Właciwie jest tu całe stadoŤ.W dalszej częci artykułu Fodor pisze: Widocznie już nawet bardzo słaby kontakt (z obiektem) wystarcza, by wywrzeć na badajšcego tak szczególny wpływ. William Stead obcišł paski białego papieru z samego dołu listów pisanych rękš wybitnych ludzi; były to fragmenty papieru tuż pod złożonymi przez te osoby podpisami. Wysłał je pani Ross z adnotacjami: nr 1 (dla listów pisanych przez kobiety) i nr 2 (dla listów pisanych przez mężczyzn). Rozpoznanie było prawidłowe....Odczyty psychometryczne, dokonywane z przedmiotów należšcych do poszczególnych osób lub z ich podpisów, bardzo często wskazujš wyglšd zewnętrzny i sytuację badanych ludzi, jak również dajš wrażenia zwišzane z ich charakterem, mentalnociš, zaletami i wadami. W wielu solidnie udokumentowanych przypadkach dokonywano odc2ytów, podczas których badane osoby nie były znane operatorowi, lecz zostały okrelone jako przestępcy, jeli takimi były.Różni... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nvs.xlx.pl
  • Podstrony