9[1]. koncepcja edukacji plastycznej, sztuki plastyczne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

9. Koncepcje Edukacji plastycznej.



1.1. Koncepcja Anny Trojanowskiej-Kaczmarskiej
     W Polsce zwolenniczką koncepcji opartej na potrzebie spontanicznej działalności plastycznej dzieci, polegającej na wyrażaniu nastrojów i doznań w sposób niekierowany jest Anna Trojanowska­Kaczmarska. Koncepcja ta, związana z odkrywaniem walorów twórczości dziecięcej, prymitywów i sztuki ludowej, jest niewątpliwie odpowiednikiem kierunku sztuki zwanego ekspresjonizmem. Wiązała się też z pedagogiczną teorią "Nowego Wychowania". Dyskutowana na kolejnych międzynarodowych zjazdach i konferencjach, pełni dziś podstawową rolę w "wychowaniu przez sztukę".
     Co to jest ekspresja i jak jest rozumiana w odniesieniu do plastyki? Wyjaśniając to pojęcie posłużmy się kilkoma typowymi dla naszych warunków określeniami. E. Ekiel tak pisze: "ekspresja to wyrażanie zewnętrzne (mimiką, pantomimiką, słowami) swych przeżyć, zwłaszcza uczuć, to duża wyrazistość zewnętrzna przejawów przeżyć psychicznych" Według H. Semenowicz ekspresja to "psychiczna czynność wyrażania siebie" . W. Tatarkiewicz podał dwie definicje: "Ekspresja jest wyrażaniem treści psychicznych przez przedmioty fizyczne" oraz "jest ona ujawnieniem rzeczywistych zjawisk emocjonalnych (uczuć), które występują jedynie w istotach posiadających życie psychiczne" . Tak więc ekspresja może wyrażać się w różnorodnych formach aktywności. Może to być śpiew, muzykowanie, taniec mimika, pantomimika, modulacja emocjonalna wypowiedzi werbalnych, poezja i różnorodne formy działalności plastycznej: rysowanie, malowanie, rzeźbienie, modelowanie i konstruowanie form płaskich i przestrzennych z różnych materiałów.
     Jeszcze inne znaczenie nadaje nauczyciel ekspresji, kiedy interesuje go charakter i warunki, w jakim dziecko wyraża się plastycznie.
     Można wówczas wyróżnić:

·         ekspresję spontaniczną, samorzutną niczym nie krępowaną;

·         ekspresję swobodną, ograniczoną wyłącznie przez czas i miejsce ekspresji;

·         ekspresję inspirowaną, np. wspólnym dla wszystkich tematem;

·         ekspresję kierowaną wokół określonego zagadnienia plastycznego, przez bardziej konkretne zalecenia nauczyciela .

     Dla A. Trojanowskiej-Kaczmarskiej twórczość plastyczna stała się podstawą do analizy rozwoju twórczej postawy dziecka, jako celu i zespołu instrumentów wychowania przez sztukę. Rozważania o prawidłowościach twórczych wypowiedzi, sprzężone z teorią wychowania estetycznego B. Suchodolskiego i I.Wojnar — legły u podstaw konkretyzacji systemu swobodnej ekspresji twórczej w praktyce wychowawczej.
     Nie jest przypadkiem, że od kilkudziesięciu lat aktywność graficzna, właściwa każdemu dziecku mniej więcej między drugim a jedenastym rokiem życia, jak też wytwory tej aktywności, nazywane są w pedagogice ekspresją artystyczną.
     Ekspresją artystyczną przyjęto nazywać w estetyce wyrażenie uczuć za pośrednictwem przedmiotów sztuki. Im bardziej bezpośrednio utwór artystyczny przekazuje spontaniczne doznania emocjonalne autora, tym więcej zasługuje on na miano ekspresji artystycznej. Twórczość plastyczna dziecka — najszczerszy i najbardziej bezpośredni wyraz jego spontanicznych emocji, przy małym udziale społecznie ustalonych wzorów, reguł i konwencji — w całej pełni mieści się w pojęciu ekspresji artystycznej.
     Ekspresja plastyczna jest naturalną formą wypowiadania przez dzieci i młodzież wiedzy o świecie i o sobie, a głównie wyrażania emocjonalnego stosunku do świata. Jest zatem twórczość plastyczna naturalna formą katharsis, czyli oczyszczeniem osobowości z nadmiernych napięć psychicznych powstających najczęściej jako skutek funkcjonowania współczesnego świata. Jest naturalnym procesem psychoterapii, bez negatywnych następstw ubocznych, tak typowych dla terapii farmakologicznej.
     Twórczość jest swoistą strategią rozwoju. Kształtuje bowiem działaniową (aktywną) postawę twórczą do życia. Pozwala również rozwijać dyspozycje poznawcze, takie jak spostrzegawczość wzrokową, pamięć, twórczą wyobraźnię i myślenie, a to dzięki zachodzącym kontaktom poznawczym bezpośrednim i pośrednim z otaczającą rzeczywistością przyrodniczą, urbanistyczną i społeczną. Twórczość plastyczna rozwija również takie cechy kierunkowe osobowości, jak potrzeby (przeżyć estetycznych i działania twórczego), zainteresowania (do poznawania i obcowania z przedmiotami artystycznymi), aspiracje (osobiste dążenia do samorealizacji poprzez twórcze zachowania się), postawy (system wartości estetycznych i wrażliwość moralna). Wpływa również na rozwój zdolności wizualnych i manualnych, cechy charakterologiczne poprzez kształtowanie kultury uczuć i systemu wartości.
     Ekspresja stanowi manifestację niezbędnego warunku twórczości, mianowicie doświadczenia indywidualnego. Wyznacza ona nie tylko doświadczenie indywidualne związane z aktualnym aktem i przedmiotem twórczości. Ujawnia również jakość przeszłych doświadczeń oraz sposób ich przeżywania przez twórcę. Stanowi to, co daje się w utworze artystycznym identyfikować z życiem jego autora.
     Ekspresja dziecka w większym stopniu niż dorosłego ma charakter spontaniczny. Psychologia i pedagogika w analizach dotyczących ekspresji dziecka podkreślają jej biologiczne źródła. Ujmowana jest ona jako potrzeba wyładowania energii, właściwa specjalnie wiekowi dziecięcemu.
     Ekspresja na ogół ma, jeżeli nie rzeczywistych, to domyślnych adresatów, z którymi dziecko dzieli się swoimi wrażeniami. Psychofizyczna geneza ekspresji, nie ograniczonej jeszcze społecznie ustalonymi normami zachowania, ujawnia się u dziecka w ten sposób, że w swoich wypowiedziach nie znosi ono przymusu. Ekspresja dziecka odznacza się przede wszystkim spontanicznością i dlatego może być kierowana tylko metodą bodźców, zgodnych z naturą dziecka.
     Ekspresja artystyczna dziecka ma charakter wielowarstwowy. Analizując rysunki, a zwłaszcza cykle rysunków różnych dzieci, wykonane w ciągu kilku lat życia, dostrzeżemy różnorodne ujęcia stylistyczne, odrębne postawy emocjonalne, stanowiące o różnicy temperamentów, a nawet osobowości. Przy zachowaniu stosunkowej jednolitości postaw osobowościowo — stylistycznych poszczególnych jednostek można jednak w ich obrębie zauważyć różnice w zależności od wieku, w którym rysunki zostały wykonane. Wreszcie znacznym modulacjom ulegają cykle rysunkowe każdego dziecka pod wpływem okresowych przeżyć i przemijających nastrojów.
     Wartość artystyczna ekspresji dziecka wynika z instynktownych cech właściwych wiekowi dzieciństwa. Autentyczność ekspresji dziecka wypływa z jej spontanicznych źródeł i nieznajomości konwencji społecznych, krępujących i często fałszujących ekspresję dorosłych. Organizacja strukturalna środków ekspresji (dźwięków, znaków, symboli) u dziecka wynika z ich bezpośrednich związków ze strukturotwórczym dynamizmem żywego organizmu.
     Twórcze elementy ekspresji, manifestujące się w nowości i oryginalności jej wytworów, mają te same źródła. Wynikają one również z nieznajomości reguł i konwencji oraz z tego, że dziecko wolne jest od utartych nawyków myślenia i schematów postępowania, właściwych większości ludzi dorosłych. Ta naiwność, wolność i czystość umysłu ułatwia dziecku dokonywanie własnych odkryć, łączenie różnych płaszczyzn rzeczywistości, integrowanie jej składników, śmiało wyrwanych z rozmaitych kontekstów, wpadanie na trop nieoczekiwanych skojarzeń wyobraźni. Dziecko nie wie, że coś jest raz na zawsze ustalone przez autorytety, że czegoś nie wolno, że jakieś stwierdzenia są nielogiczne. Nie znając jeszcze języka sztuki dorosłych, zmuszone jest stworzyć własny język własnej sztuki. W nie kontrolowanych świadomością rysunkach dziecięcych ujawniane treści psychiczne mają oczywiście źródła w najwyższym stopniu emocjonalne. Manifestacja temperamentu i innych cech osobowości dziecięcej poprzez ekspresję jest szczególnie wyrazista i szczera. Wynika to z intensywnie emocjonalnego stosunku dziecka do otaczającej je rzeczywistości. Stosunek ten można porównać do permanentnego stanu euforii, podobnego do przeżywanego przez twórców i fanatyków. Taka postawa dziecka wypływa z braku pełnego zróżnicowania w świadomości zjawisk świata zewnętrznego, czyli rzeczywistości bezpośredniej i własnego "ja", czyli rzeczywistości pośredniej lub symbolicznej. Dlatego, chociaż wszystko, co dziecko w swoim życiu spotyka, jest dla niego nowe, nieoczekiwane i ciekawe, nie przyjmuje ono tych zjawisk jako oddzielonych od własnych doznań wewnętrznych. Integruje się natomiast z nimi przez identyfikację i nakładanie na nie własnych wyobrażeń.
     Aktywność plastyczna dzieci i młodzieży ma charakter wypowiedzi, która swym poziomem i zakresem odbiega od twórczości jako takiej — jest zaledwie wstępem, jest zapoczątkowaniem. Jest wyrazem indywidualnych postaw, przeżyć i myśli, jest monologiem, nie dialogiem. Aktywność plastyczna dzieci i młodzieży to " twórczość subiektywna ", ma znaczenie jednostkowe, nie społeczne — przyczynia się w sposób wyraźny do rozwoju osobowości wychowanków. Spełnia ważne funkcje kształcąco-wychowawcze, wzbogaca i intensyfikuje psychikę.
     Wartości artystyczno­estetyczne, które tkwią w wytworach dzieci i młodzieży, nie są zamierzone w takim stopniu jak u artystów. Ekspresja plastyczna, zwłaszcza u dzieci, nie jest w pełni świadoma i intencjonalna. Na tych etapach, w sposób intuicyjny, spontaniczny i często nieporadny wychowankowie uzewnętrzniają siebie, przedstawiają swoje widzenie świata i swoje problemy.
     Rację ma zapewne A. Malraux, który twierdzi: "Jeżeli dziecko tak często bywa artystą, nie oznacza to, że jest ono artystą, ponieważ nie ono panuje nad swoim talentem, a talent nad nim włada" . Małe dziecko, a nawet starsze, nie może z naturalnych powodów ogarnąć własnego działania świadomością artystyczną, rozmysłem, logiką i dyscypliną. Opanowane jest całkowicie przez emocje i subiektywne pragnienia. "Rzecz w tym — stwierdza J. Reykowski — że wszystko to, co w działaniu człowieka nowe, oryginalne, twórcze (...) jest rezultatem pracy myśli, natomiast wszystko to, co dochodzi do skutku dzięki emocjom, jest nader stereotypowe, ustalone i mimo różnorodności form podobne" .
     Dla "pedagogiki ekspresji" najważniejsze stało się odkrycie twórczych możliwości, jakie kryje w sobie spontaniczna, psychofizjologiczna aktywność istoty ludzkiej. Zainteresowano się tu zwłaszcza "naiwną", "wrażliwościową" stroną osobowości człowieka. Okazało się to ważne w odniesieniu do instynktu formy i ekspresji małego dziecka. Sztuka odnalazła przecież w jego swobodnej twórczości własne źródła. Stało się to bodźcem dla zmiany ocen w stosunku do niej, a także w stosunku do innych form sztuki niekontrolowanej wiedzą i regułami. Wynikają z tego istotne następstwa dydaktyczne; najważniejsze z nich wynika z przekonania o wartości każdego z etapów rozwoju plastycznego wychowanka oraz jego "stylistycznych" predyspozycji osobowościowych.
     Głównym założeniem "pedagogiki ekspresji" jest, więc wykorzystanie spontanicznych możliwości artystycznych ucznia, właściwych każdemu okresowi wieku i każdej osobowości z oddzielna. Obraz jest tak traktowany jak osobista wypowiedź, w której instynkt formy wiąże się nierozerwalnie z treściami, jakie mają być przez nią wyrażone. Forma może określać treści zarówno zsemantyzowane jak też dalekie od znaczeń wyraźnie komunikatywnych.
     Pedagogika ekspresji na plan pierwszy stawia "wewnętrzno-zewnętrzne" doświadczenie ucznia. Akcentuje przy tym dowolność wyboru stylu artystycznego, który ma temu doświadczeniu nadać kształt. W odniesieniu do dziecka przed trzynastym rokiem życia oznacza to ograniczenie roli nauczyciela jedynie do funkcji towarzysza i inspiratora doświadczeń ucznia, zanegowanie prawa do stwierdzeń autorytatywnych.
     Wychowanie i kształcenie poprzez ekspresję artystyczną nie jest bynajmniej równoznaczne z ograniczeniem się do "biologicznego żywiołu" czy "zindywidualizowanego chaosu", jak utrzymują niektórzy przeciwnicy tej koncepcji pedagogicznej. Człowiek jest istotą społeczną. Już nawet najbardziej spontaniczne wysiłki artystyczne małego dziecka są związane z jego reakcjami na treść i formy środowiska kulturowego, odpowiedzią na nie.

1.2. Koncepcja Stefana Kościeleckiego
     Inną koncepcję wychowania plastycznego ukazał Stefan Kościelecki w swojej książce "Współczesna koncepcja wychowania plastycznego" . Jest to koncepcja oparta na procesie aktywnej percepcji.
     Percepcja wzrokowa, (łac: percepti — obserwowanie, obejmowanie), jest czynną obserwacją otaczającego świata za pomocą zmysłów, w plastyce — wzroku. Wyróżniamy percepcję estetyczną dotyczącą sztuki i rzeczywistości.
     Odbywa się ona w bezpośrednim kontakcie z przed-miotem, bierze w niej udział intuicja, przeżywanie estetyczne i refleksja. Percepcja estetyczna bywa mniej lub więcej aktywna: od kontemplacji do takiej percepcji, która niejako kreuje dzieło sztuki wspólnie z jego twórcą. Intensywność percepcji zależy od nastawienia odbiorcy; czy chce on widzieć tylko tematykę dzieła sztuki, przedstawiany przedmiot czy też całość dzieła w jego artystycznej jedności treści i formy, opartej na kompozycji. Kompozycja może wywoływać doznanie estetyczne bezpośrednio, może być wzbogacona przez znajomość "języka plastyki" i wiedzę o plastyce — wtedy nazywamy ją "percepcją rozumiejącą"; ta jest procesem postrzegania, przeżywania i rozumienia, także wartościowania.
     Stefan Kościelecki w swojej książce podjął próbę przedstawienia sytuacji, w które uwikłany jest człowiek żyjący wśród współczesnych wartości plastycznych. Zasygnalizował pewne nowe zjawiska, dotychczas nie dostrzegane lub znane, ale występujące dziś w innych wymiarach.
     W swojej pracy opublikowanej w 1975 roku autor zawarł bardzo oryginalną koncepcję edukacji plastycznej człowieka w sytuacji cywilizacji naukowo-technicznej i dominacji obrazu jako symbolu i znaku informacyjnego, obecnego na każdym kroku. Dla psychologa zorientowanego w rozwoju prądów i kierunków w filozofii i psychologii współczesnej, staje się jasne, że koncepcja S. Kościeleckiego wyprowadza swój rodowód z filozofii pozytywistycznej, behawioryzmu i psychologii poznawczej, co u progu lat siedemdziesiątych było ujęciem nowoczesnym i niepowtarzalnym w naszej literaturze. "Otwarte oczy dla otwartego umysłu" to program racjonalnego wizualizmu opartego o tak zwane widzenie, wyrażenie, wyobrażanie, konstruowanie. Autor nie wnika w psychologiczny proces percepcji, a zatrzymuje się na fizjologii widzenia, odcina się także od analizy emocjonalnych, uczuciowych i osobowościowych mechanizmów kreacji i percepcji sztuki.
     Sądzi, że intelektualna analiza form współczesnego świata z jednej strony, a z drugiej trening oparty na wiedzy o formie dzieła plastycznego (barwa, bryła, linia, światło, faktura, ruch, przestrzeń) zapewnia proces artystycznej edukacji współczesnego człowieka, zdeterminowanego współczesna architekturą, wzornictwem, wizualnymi środkami przekazu, odciętego w praktyce od klasycznego pojmowania i przeżywania piękna i brzydoty.
     Rozwój współczesnej cywilizacji, techniki i nauki stworzył nowe warunki dla sztuk plastycznych. Zmienił się zasięg oddziaływania społecznego, zmieniła się i rozszerzyła funkcja społeczna plastyki.
     Nie wnikając w uwarunkowania wypływające z wzajemnych wpływów sztuki, nauki, techniki i życia społecznego, faktem jest, że sztuki piękne zmieniły i zmieniają się właśnie na skutek tych związków. Artyści co prawda głoszą swoją autonomię, ponadczasowe widzenie problemów, ale niezależnie od tego, co mówią oni sami, dzieła ich mają społeczną wartość, oddziałując na społeczeństwo. Cywilizacja techniczna, przed którą się bronimy lub którą przyjmujemy z entuzjazmem, staje się realnym faktem w coraz liczniejszych skupiskach ludzkich.
     Nowe odkrycia techniki charakteryzują się między innymi tym, że szybko się rozprzestrzeniają i szybko powszednieją. Ta szybkość rozprzestrzeniania się i rozpowszechniania przedmiotów współczesnej techniki, jest w zbyt małym stopniu doceniana przy rozważaniach nad zagadnieniem wychowania plastycznego. Współczesna plastyka chętnie korzysta z wynalazków nowej techniki. W rezultacie tego współdziałania powstają nowe działy plastyki bądź też rozwijają się tradycyjne do rozmiarów dotąd nie znanych. Plastyk poznaje język, sposób myślenia techniki, socjologii, ekonomii. Powstał, a raczej rozwinął się, wielki problem — plastyki do użytku powszechnego.
     Wiedza plastyczna, odkryta z tajemniczego płaszcza nadprzyrodzonej magii, zeszła z cokołów, wyszła z ram obrazów, by w sojuszu z techniką służyć człowiekowi, kształtować życie psychiczne i wkroczyć niepostrzeżenie do wielu zakamarków życia. Współdziałanie z techniką sprawiło, że przejawy myśli plastycznej spotykamy dzisiaj często i w sposób bardziej zintensyfikowany niż w latach poprzednich. Plastycy dzisiaj, włączeni w system organizacyjny przemysłu, nadają pierwszy kształt, barwę, fakturę nowym wynalazkom technicznym. Współczesny, cywilizowany człowiek jest w każdej sytuacji otoczony przez przedmioty, rzeczy, obiekty kształtowane przy współudziale "myślenia plastycznego", plastycznego formowania. Niepomiernie wzrosła też różnorodność i ilość środków przekazu informacji wizualnej. "Nowe" zjawiska natury, ukazywanie się "nowych" światów, o których kiedyś snuto baśnie, dziś można zobaczyć bezpośrednio. Człowiek współczesny ma możliwość oglądania w otaczającym go świecie rzeczy nie znanych w przeszłości, nowych obrazów życia i dysponuje nowymi możliwościami działania. Zdobył szansę, jakiej nie mieli ludzie w przeszłości, a mianowicie możliwość oglądania rezultatów działania plastycznego na przestrzeni tysięcy lat.
     Znając przykłady wieloletnich zmagań ludzi w próbach pokazywania życia, odzwierciedlania zjawisk im współczesnych, powinniśmy chyba wyciągnąć wnioski i dla wychowania plastycznego. Przejawy nowego życia wizualnego nie wszędzie spotykamy w tak skondensowanej, zagęszczonej formie. Nie wszędzie wszystko jest tak nowoczesne, ale człowiek idzie niewątpliwie w kierunku "nowego" świata wizualnego.
     Niestety, wiele zjawisk i wartości estetycznych nie potrafimy dostrzec, ocenić. Nie znamy pobudek działania organizatorów naszego życia, człowiek staje się niekiedy bezradny i zamiast satysfakcji znajduje się w kłopotliwej sytuacji z powodu swego nieprzygotowania do odbioru różnorodnych zjawisk wizualnych.
     Oddziaływanie myślenia plastycznego jest powszechne i trudno się od niego uwolnić, nawet w miejscach odpoczynku turystycznego. Chwytając za książkę, album, gazetę, włączając telewizor znów wpadamy w świat zintegrowanego oddziaływania sztuk plastycznych i techniki. Środki plastyczne pomagają, ułatwiają dotarcie treści intelektualnych do czytelnika.
     Czy tradycyjne wychowanie plastyczne przygotowuje do pełnego odbioru, kształtuje umiejętności potrzebne do odczytywania wartości przekazywanych przez nowe dyscypliny wizualnej wypowiedzi artystycznej? Czy przygotowuje do czynnego uczestnictwa, do tworzenia dzieł plastycznych za pomocą nowych środków?
     W sytuacji, kiedy obraz ruchomy uczy, wychowuje, bawi, ukazuje sytuacje z życia natychmiast po ich wydarzeniu się w odległości tysięcy kilometrów, na innych kontynentach, często bez komentarza, człowiek musi być przygotowany wszechstronniej do percepcji, musi posiadać umiejętność jak najpełniejszego odczytania informacji zawartych w przekazywanym obrazie wizualnym.
     Myślenie plastyczne, oddziaływanie formy plastycznej, znaków wizualnych występuje najczęściej w kontakcie z dziełem sztuki.
     W dziełach sztuki myślenie plastyczne, środki wyrazu plastycznego służą artyście do przekazu wrażeń, emocji, idei, układów formalnych, bardziej lub mniej jednoznacznych w odbiorze. Oddziaływanie, nawiązywanie kontaktu z widzem — odbiorcą jest możliwe wówczas, gdy dzieła twórców są powszechnie zrozumiałe.
     Mamy nową sytuację pod względem możliwości nawiązywania szerszego kontaktu sztuki z publicznością. Oryginalne dzieło sztuki jest dzisiaj łatwo dostępne dla każdego. Z tą powszechnością, niestety, nie idzie w parze jeszcze wysoka jakość szkolenia. Wychowanie plastyczne powinno przygotować do odbioru dzieł sztuki i wychowywać w szacunku do "twórczego wysiłku artystów".
     Obok pewnej liczby dzieł dobrych wzrasta liczba rzeczy miernej wartości. Ten zalew przedmiotów określanych mianem "dzieł sztuki", to także nowa sytuacja w świecie plastycznym. Aktualny jest dzisiaj problem umiejętności dokonywania oceny "dzieł" sztuki. Dla odbiorcy sztuki ważna jest pewność, czy dany przedmiot jest dziełem sztuki, czy posiada on wartość estetyczną oraz na czym ona polega?
     W sytuacji, kiedy trudno otrzymać jednoznaczną opinię znawców lub trzeba długo czekać na wynik ich sporów i dyskusji, wyłania się potrzeba zdobycia umiejętności dokonywania samodzielnej oceny.
     We współczesnej sytuacji ocena dzieła sztuki nie jest tak prosta jak w przeszłości. Łatwiej ocenić dzieła sztuki przeszłej, co zrobić jednak, gdy chcemy ocenić dzieło sztuki nowej, a podręcznik już się "skończył" i opracowań nie ma? [...] Wyłania się potrzeba przygotowania ludzi, chociaż do rozumienia dzieła sztuki samego w sobie, jego wewnętrznej struktury, logiki elementów składowych.
     Jeżeli przyjmiemy, że przez dzieła sztuki człowiek wyraża swoje najgłębsze wyznania wiary, to z jednej strony widzimy wiele dzieł przepojonych strachem, obawą, uczuciami katastrofizmu, zagrożenia przed cywilizacją techniczną, z drugiej rośnie uzasadniony optymizm racjonalnych układów abstrakcyjnych, zachwyt nad połyskliwością, techniką. Człowiek pozbawiony umiejętności wartościowania, stoi bezradny wobec atakujących go bodźców, sygnałów. Zachodzi potrzeba wyposażenia człowieka w takie umiejętności i sprawności, by pomagały mu w ogarnięciu całokształtu różnorodnych zjawisk, ich umiejscawianiu i zrozumieniu. Wychowanie plastyczne dla przyszłości nie może człowieka pozostawić w tej sytuacji bezradnym.
     Współczesne wychowanie plastyczne musi przygotować do percepcji wizualnej wszystkich zjawisk przyrody, techniki, nauki, sztuki na równych prawach, ponieważ nikt nie może przesądzić o tym, w jakim środowisku wizualnym młody człowiek będzie uczestniczył w życiu. Zadaniem nowego wychowania plastycznego jest dostrzeganie i ustosunkowanie się do świata biologicznego, a więc człowieka, zwierząt, owadów, mikroorganizmów, roślin, kwiatów itp., do świata nauki, techniki, konstrukcji architektonicznych, maszyn, aparatów, sprzętu użytkowego, pojazdów nadziemnych, podziemnych, podwodnych. Musi ustosunkować się do nowych sytuacji techniki, do świata sztuki, do dzieł różnych epok, kontynentów, kultur, do działania plastycznego, do kształcenia wyobraźni czasoprzestrzennej, do układów strukturalnych, do widzenia i myślenia kategoriami plastycznymi. W przygotowaniu tym musi się uwzględnić także nietradycyjne sytuacje percepcji zjawisk wizualnych: w ruchu, w czasie pracy. Myślenie plastyczne pomaga również w wyrażaniu głębszych treści w dziele artystycznym i wprowadza nas w nieustanną przygodę, w śledzenie, obserwowanie, rozkoszowanie się wartościami plastycznymi w naturze (rozumiejąc naturę nie tylko jako biologiczną, ale i jako wytwory techniki). S. Kościelecki zwraca uwagę na potrzebę rozwoju widzenia plastycznego: światła, barwy, bryły, struktury, linii, faktury i tekstury, przestrzeni, ruchu, fizjologicznego procesu ich spostrzegania (nie wspomina jednak o ich komponowaniu). Percepcja tych elementów w naturze jest — zdaniem autora — podstawowym celem edukacji plastycznej. Autor odrzuca pojęcie estetyki w wychowaniu.
     Proponowana przez S.Kościeleckiego koncepcja wychowania plastycznego, ma opierać się na podstawach naukowych. Problemy dla wychowania plastycznego z zakresu zagadnień percepcji wizualnej mają wynikać z informacji i zaleceń, jakie odnośnie do tego zagadnienia przedstawiają wybrane dziedziny wiedzy: fizyka, fizjologia, psychologia, wiedza o formie plastycznej. Za pomocą metod i pojęć stosowanych w tych naukach określać będziemy warunki dla procesu percepcji wizualnej. Wiedza o przebiegu procesu percepcji ma ukazać nam wszystkie jego aspekty, dostarczyć podstaw do działania pedagogicznego.
     Wiedza o formie plastycznej wprowadza w historyczny dorobek myśli plastycznej, umożliwia poznanie języka plastycznego, którym plastyka posługuje się i wypowiada od tysiącleci. Pełne opracowanie dziejów myśli plastycznej można połączyć, związać z innymi informacjami przekazywanymi w szkole.
     Dla wychowania plastycznego ważny byłby dokładny opis przebiegu procesu widzenia podstawowych jakości plastycznych (barwy, bryły, przestrzeni). Chodzi o rozróżnienie tych rodzajów widzenia, które powstają w mózgu w postaci obrazów "wewnętrznych", bez udziału naszej woli i tych, które wymagają jej aktywnego włączenia.
     Podstawowe elementy wizualne: kształt, barwę, światło widzimy w powiązaniu z przedmiotami, w ten sposób wyróżniając je z otoczenia jako określane całości. Śledząc zachodzące procesy percepcji moglibyśmy chyba trafniej dobrać taki rodzaj zabiegów dydaktycznych, które sprawiłyby, że efektywność działania dydaktycznego byłaby większa, a wymagania stawiane wychowankom bardziej realne.
     Dla wychowania plastycznego potrzebna jest informacja, jakie zagadnienia plastyczne były w dziełach sztuki rozwiązywane? Czy są takie problemy plastyczne, które można spotkać na przestrzeni całych dziejów plastyki? Odpowiedź na te pytania ma podstawowe znaczenie dla wychowania plastycznego, bo zapoznanie się z tymi problemami wprowadza w świat plastycznych wartości, innych zarówno dla tych, którzy kształtują wypowiedzi plastyczne, jak i dla tych, którzy zamierzają według plastycznych kryteriów widzieć świat i wartościować tzw. dzieła sztuki. Wyłonienie podstawowych problemów plastycznych ma zasadnicze znaczenie dla programu wychowania plastycznego, bo one powinny być treścią działalności. Zagadnienia opisu formalnego dzieła, wyszczególnienie, które to środki, elementy formy były szczególnie znaczące, popularne w poszczególnych okresach historycznych, jak były stosowane, to dopełnienie edukacji plastycznej.
  ...

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nvs.xlx.pl
  • Podstrony