905, FRIENDS 9

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:01:Hej, s�uchajcie,nie mog�am zdoby� rezerwacji na moje urodziny, wi�c kolacj� zjemy w czwartek.0:00:08:Czwartek? Ale to Halloween.0:00:10:No i?0:00:13:Nic,troch� strasznie i tyle.0:00:16:Mike przychodzi na kolacj�?0:00:18:Nie!To moje pierwsze urodziny z ch�opakiem, a on musi pracowa�.Z�a jestem ale chyba za wcze�niej �eby mu to pokaza�.0:00:28:Phoebs, zr�b rezerwacj� na pi�� os�b, bo jedno z nas musi zosta� z Emm�.Kt�re z nas p�jdzie na kolacj�?0:00:33:O!Rachel!0:00:37:W�a�ciwie to my�la�em,�e mo�emy p�j�� obydwoje.0:00:40:Ooh,yey.0:00:43:Dzi�ki,lepiej zastanowi� si� nad prezentem dla ciebie.0:00:48:Dobra, czyli wszyscy mo�emy i��.Fajnie, nie byli�my wszyscy razem ju� tak dawno.0:00:56:O czym ty m�wisz? Jeste�my razem teraz.0:01:00:Mon..Mon, nie ma Chandlera.0:01:05:O Bo�e.0:01:46:Witam. Zanim zaczniemy, s� jakie� pytanie?0:01:53:Tak?Ken, prawda?0:01:54:Tak, czy to prawda,�e przyj��e� t� prac� tylko dlatego,�e zasn��e� na zebraniu i nie wiedzia�e� na co si� zgadzasz?0:02:04:Nie wierz we wszystko co s�yszysz Ken...0:02:07:ale tak, to prawda.0:02:10:Dobra,zacznijmy od przyjrzenia si� wska�nikom za zesz�y kwarta�..0:02:17:Klaudia, nie powinna� czasem pali� za moimi plecami?0:02:22:Przepraszam, czy to ci przeszkadza?0:02:23:Nie, nie!Pali�em przez lata,potem rzuci�em,0:02:27:teraz nie pami�tam nawet dlaczego.0:02:30:Palenie w biurze jest zabronione, racja?0:02:33:C�, w Oklahomie mo�na pali� w pomieszczeniu gdzie znajduje si� 15 os�b lub mniej,0:02:37:chcesz jednego?0:02:38:Dobra,s�uchaj, ja ju� nie pal�.Je�li jednak wy chcecie to prosz� bardzo.0:02:47:Czyli wszyscy palicie?0:02:51:To prawie niegrzecznie,�e ja nie pal�.0:02:52:C�, je�li nie chcesz pali�..0:02:54:KEN,PROSZ�!!0:02:59:Nie,nie mog� pali�.�ona mnie zabije.0:03:01:Przepraszam, ale czy ona przypadkiem nie jest w Nowym Yorku?0:03:06:Zawsze ci� lubi�em Ken.0:03:14:Sztuczka lub pocz�stunek!0:03:18:Hej!0:03:19:UUh!To jest pocz�stunek.0:03:23:Wow, dobrze,�e si� przebra�am.0:03:32:Nie chodz� tak ubrana. Jajeczkuj� a Chandler zaraz tu b�dzie, wi�c pomy�la�am �e spr�bujemy przed kolacj�.0:03:39:Oh! Czekaj, ale nie sp�nicie si� na moj� kolacj�?0:03:42:Uwierz mi,Chandler i ja nie widzieli�my si� od tygodnia, pewnie przyjdziemy pierwsi.0:03:47:Do zobaczenia, szcz�liwego baraszkowania.0:03:51:Cze��! Oh, cze��!0:03:55:Uh, kto� tu pali�?0:03:59:Bo�e! Czy ludzie nie wiedz�, �e nie wolno pali� w miejscach publicznych?0:04:03:W�a�ciwie, to w Oklahomie palenie jest legalne we wszystkich miejscach publicznych i biurach gdzie jest do 15 os�b.0:04:09:Ty pali�e�.0:04:11:Nie, tak sie sk�ada �e wiem du�o na temat mo�liwo�ci palenia w r�nych stanach...0:04:15:na przyk�ad na Hawajach papieros nazywa si�...0:04:22:Chadler!Ty cuchniesz papierosami!0:04:25:My�lisz, �e Monica poczuje?0:04:26:�artujesz? Ta kobieta ma w�ch bloodhounda...0:04:30:...i piersi greckiej boginii.0:04:37:Phoebs...0:04:40:P�jd� ju�.0:04:46:Dobra, co� �eby przesta�o �mierdzie�.0:04:52:Spray do czyszczenia piekarnika,0:04:59:Bezzapachowy.0:05:03:Witaj w domu,0:05:06:Teskni�am,0:05:09:Przy��czysz si� do mnie w sypialni?0:05:11:Nie dzi�ki.0:05:16:Dobra, wi�c tak si� chcesz pobawi�?0:05:19:W�a�ciwie, dopiero wysiad�em z samolotu,mo�e wezm� prysznic?0:05:24:Nie musisz.0:05:27:Dobra, prawda jest taka, �e pobrudzi�em si� podczas turbulencji.0:05:35:Co tu tak czu�?0:05:37:To dym.0:05:38:AAh,czy ty pali�e�?0:05:40:Tak, ale tylko jednedo, dwa.0:05:43:dwa ma�e papieroski, dobra pi��...0:05:50:...paczk�, dwie pacz..,karton, trzy olbrzymie kartony w dwa dni.0:05:57:Ale koniec z tym, podj��em decyzj�, nie pal�.0:06:06:Te sa dla ciebie.0:06:09:Dobra, do zobaczenia,0:06:14:To by�a mama, utkn�a w korku.0:06:16:Dobra, to ju� trzeci znak �e nie powinnam zostawia� Enny.0:06:19:A te dwa?0:06:21:Pierwsz: nie chc�,..a drugi: nie id�.0:06:27:Wiem, �e zostawiamy j� po raz pierwszy i �e to dla ciebie trudne, ale wszystko b�dzie dobrze, moja mama z nia b�dzie, ma �wietny kontakt z dzie�mi.0:06:36:Tak?0:06:37:Tak.0:06:40:A co z Monic�?0:06:41:S�ysza�a� tylko jej wersj�, ten ma�y grubas terroryzowa� wszystkich.0:06:48:Chyba nie dam rady.0:06:50:Dasz rad� i powinna�, dobrze ci to zrobi...wiesz co id� ju�, ja poczekam na mam� i spotkamy si� na miejscu.0:07:01:Serio, powinna� i��,id�, po prostu id�,�wiat jest ostryg�, rozpal to miasto.0:07:10:Musisz si� nauczy� jaki� nowych tekst�w.0:07:13:Powa�nie, id�!0:07:17:AAA...id�!0:07:19:Nie, nie, wiesz co nie wracasz tam, dziecku nic nie jest, znikaj,0:07:26:M�w dalej id�c.0:07:30:Chcia�am tylko powiedzie�, �e zostawi�am swoje klucze.0:07:37:Cholera, no to jestesmy w kropce.0:07:43:Gdzie oni s�?0:07:44:Sp�niaj� si� ju� 40 min.0:07:46:Wiem.0:07:47:Umieram z g�odu, nic dzisiaj nie jad�am.0:07:52:A ja? Zjad�em tylko jeden lunch.0:07:55:Wi�c? Spodziewamy si� reszty wkr�tce?0:07:59:Tak, s� spodziewani obecnie,0:08:02:Ich przybycie jest spodziewane lada chwila.0:08:05:Taak, mamy stolik dla dwojga, mo�e b�dzie wygodniejszy.0:08:08:Nie, przyjd�, zaczekamy tutaj.0:08:12:Joseph, oh..0:08:15:Nie martw sie, b�d� nied�ugo.0:08:19:Mamy po prostu du�� grup�, kt�ra czeka...0:08:22:OOh, lubisz si� tak przyczepi� komus do ty�ka, co?!0:08:28:Jak mo�esz pali� w tym wieku, jak jakis dziadek,...to odra�ajace.0:08:35:Schrzani�em! To by�o zebranie, wszyscy palili!0:08:38:No i co? Nie masz silnej woli?0:08:41:Silnej woli?! Ogl�da�em video z tob� jedz�ca Ding-dongi bez zdejmowania folii.0:08:47:M�wi�e�, �e to sexy.0:08:52:Dobra! Mo�emy ju� z tym sko�czy�? Nie b�d� wi�cej pali�.0:08:54:Owszem,..bo ci zabraniam.0:08:59:Zabraniasz mi?0:09:01:Wiesz, przejecha�em szmat drogi, �eby zobaczy� swoj� kochaj�c� �on�..0:09:03:..a tak przy okazji jest w domu??!0:09:06:Nie igraj ze mn�!0:09:08:Jestem bardzo, bardzo wkurzona.0:09:12:Uhm, mo�esz powiedzie� �e ju� bardziej nie mo�esz?0:09:13:My�l�, �e tak.0:09:16:No to co ty na to?0:09:29:Nie jestem pewny co teraz...0:09:34:Powiem ci co zrobimy,0:09:36:Jeste�my sp�nieni na urodziny Phoebe, zgasisz papierosa, damy sobie na wstrzymanie i p�jdziemy si� kocha�.0:09:44:Dobra!! Co?!?0:09:47:Sex, to ostatni dzie� owulacji, p�niej trzeba b�dzie czeka� do przysz�ego miesiaca.0:09:52:Tak jest.0:09:55:O taak!0:09:56:Dobra, dobra!0:09:57:Zrobi� to ale �adnego gadania,0:09:59:I przytulania,0:10:00:I ca�owania twojej szyi,0:10:01:Ooh, dobrze nie cierpi� tego,0:10:07:Mn�stwo ca�owania twojej szyi.0:10:11:Oh, gospodarza nie ma, ale mama zaraz tu b�dzie, a ona ma klucze.0:10:15:Nie mog� tyle czeka�,wywa� te drzwi.0:10:19:Zrobi�bym to ale jestem w si�cach,0:10:24:poza tym wszystko b�dzie dobrze, dziecko �pi.0:10:27:A jak wyskoczy z ko�yski?0:10:29:Nie podniesie w�asnej g�owy, ale jasne wyskoczy.0:10:33:O Bo�e! Nie wy��czy�am wody.0:10:35:Wy��czy�a�,..we� si� w gar��.0:10:39:A kuchenk�?0:10:40:Nie gotowa�a� od 19960:10:44:A okno jest otwarte? Bo je�li tak, ptak mo�e wlecie�.0:10:47:O Bo�e, chyba masz racj�,0:10:50:s�uchaj...go��b...nie,... orze� wlecia�,0:10:57:wyladowa� na kuchence i si� zaj��,0:11:02:dziecko widz�c to przeskakuje przez mieszkanie by mu pom�c,0:11:08:orze� jednak bierze to za akt agresji i chwyta dziecko,0:11:13:mieszkanie w tym czasie wype�nia si� wod�,0:11:17:dziecko i orze� dalej si� szarpia w wodzie wype�niaj�cej mieszkanie.0:11:27:Rany,b�dziesz �a�owa� je�li to prawda.0:11:33:Hello,0:11:34:Hej,0:11:36:Min�a godzina,0:11:38:mo�e rozwa�yliby pa�stwo zamian� stolika na mniejszy.0:11:42:Mo�e powinnismy zje�� teraz.0:11:44:Nie mozna nic zam�wi� dop�ki reszta nie przyjdzie.polityka firmy.0:11:47:To mo�e tak?Zwalnia si� stolik, ale zosta�o troch� jedzenia, co m�wi polityka firmy o ludziach kt�rzy to zjedz�?0:11:57:To bardzo rzadkie.0:11:58:Ale si� zdarza.0:12:04:Dobra, musz� i�� do �azienki.0:12:05:Nie mo�esz i��,0:12:06:nie nie zatrzymam tego stolika sama,0:12:09:je�li poprosz� �ebym sie przenios�a, poddam si�.0:12:11:Je�li poprosisz �ebym zosta�, posikam si�.0:12:19:Dobry wiecz�r pani,0:12:22:prosz� pani0:12:26:prosz� pani, prosz� pani.0:12:29:Dobra przenios� si�, nie musisz mnie przenosi�.0:12:34:Gdzie?0:12:35:Ok,0:12:38:Dzi�kuj�.0:12:47:Wreszcie dotarli�cie,0:12:57:Phoebs, kim do cholery s�...0:13:06:Sp�dzaj wiecej czasu z krawatem, to za�atwi dziecko.0:13:10:Nie mog�, nie mog� si� z tob� kocha� kiedy si� k��cimy.0:13:15:Jasne, teraz jeste� pan Wra�liwy,0:13:17:ale jak chcia�e� si� kocha� zaraz po pogrzebie mojego wujka...0:13:19:To by�a celebracja �ycia!!0:13:24:S�uchaj, nie zrobi� tego,0:13:26:naprawde chcesz aby nasze dziecko zosta�o pocz�te w ten spos�b?0:13:30:Nie, masz racj�0:13:33:To nie powinno by� tak,0:13:38:Przykro mi0:13:41:Nie powinnam sie tak z�o�ci� o to palenie,0:13:44:wypali�e� par� papieros�w, to nie koniec �wiata.0:13:48:Naprawd�?0:13:49:Tak0:13:51:Jeste� niesamowita0:13:53:i s�uchaj, nie bed� wi�cej pali�,0:13:56:a je�li tak to obiecuj�, �e ukryj� to o wiele lepiej.0:14:07:Chcesz?0:14:08:Tak, uczcijmy �ycie!0:14:15:Dzieki Bogu, nic jej nie jest0:14:17:przepraszam, �e ci� zostawili�my,0:14:18:mamusia ju� nigdy ci� nie opu�ci0:14:20:nigdy, przenigdy.0:14:23:�wietnie! Zbieramy si�?0:14:26:Nie, m�wi� powa�nie,0:14:27:po tym co sie sta�o, nigdy wi�cej jej nie zostawi�.0:14:30:Rozumiem, rozstanie jest ci�kie,0:14:33:kiedy� musia�am zostawi� Rossa �eby i�� do kosmetyczki0:14:37:a on tak si� zdenerwowa�, �e si� rozebra�0:14:40:schowa� ptaszka mi�dzy n�ki,0:14:43:i rozp�aka� si� "mamusiu jestem dziewczynk� we� mnie"0:14:55:Jakim� cudem, z wiekiem rozstania z tob� staj� sie coraz �atwiejsze.0:15:05: Nie ma za co..0:15:09:Wiesz co? Nie rozmawiajmy0:15:12:Co?0:15:13:Ci�gle jestem na ciebie z�a za palenie0:15:15:Przecie� powiedzia�a�, �e mi ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

905, FRIENDS 9

Podstrony